Nie polecam tej szkoły nikomu. A raczej miejsca, bo szkołą ciężko to nazwać. Jeden wielki cyrk z dyrektorem, który ma się za nie wiadomo kogo, na czele. Nauczyciele nie potrafią wykonać swoich obowiązków, ale od uczniów wymagają bycia na każde skinienie paluszkiem. Jedna nauczycielka z kierunku technik usług kosmetycznych nie powinna się tam w ogóle znaleźć, bo jest niepoważna. Robi łaskę dopuszczając do egzaminu mimo 50% frekwencji, sama wielokrotnie odwołuje zajęcia, a o poprawce egzaminu informuje w dzień poprawki, a dokładniej po wejściu na salę. Na zajęciach praktycznych nigdy nie ma dziennika, a na teoretycznych też rzadko jest w efekcie czego brak jest wpisów o obecności. Trzeba extra w tygodniu jeździć się podpisywać, ale w dniach wyznaczonych przez nich, jeśli ktoś nie może to zostaje skreślony z lisy uczniów mimo, że w zajęciach uczestniczył. Moim zdaniem robią to specjalnie, aby wyłudzić jak najwięcej pieniędzy, bo myślą, że ktoś zapłaci za jeden semestr 2x gdy trzeba go poprawić. Generalnie więcej nauczyłam się z tutoriali na YT niż przez pół roku zajęć w tej szkole
+ PROS: Jednym plusem jest świetna nauczycielka pani Ewa, ma fantastyczne podejście do uczniów
eduop
Były uczeń –
Nie polecam tej szkoły nikomu. A raczej miejsca, bo szkołą ciężko to nazwać. Jeden wielki cyrk z dyrektorem, który ma się za nie wiadomo kogo, na czele. Nauczyciele nie potrafią wykonać swoich obowiązków, ale od uczniów wymagają bycia na każde skinienie paluszkiem. Jedna nauczycielka z kierunku technik usług kosmetycznych nie powinna się tam w ogóle znaleźć, bo jest niepoważna. Robi łaskę dopuszczając do egzaminu mimo 50% frekwencji, sama wielokrotnie odwołuje zajęcia, a o poprawce egzaminu informuje w dzień poprawki, a dokładniej po wejściu na salę. Na zajęciach praktycznych nigdy nie ma dziennika, a na teoretycznych też rzadko jest w efekcie czego brak jest wpisów o obecności. Trzeba extra w tygodniu jeździć się podpisywać, ale w dniach wyznaczonych przez nich, jeśli ktoś nie może to zostaje skreślony z lisy uczniów mimo, że w zajęciach uczestniczył. Moim zdaniem robią to specjalnie, aby wyłudzić jak najwięcej pieniędzy, bo myślą, że ktoś zapłaci za jeden semestr 2x gdy trzeba go poprawić. Generalnie więcej nauczyłam się z tutoriali na YT niż przez pół roku zajęć w tej szkole